- 1-2 cukinie (zielona, żółta);
- 1 duża cebula;
- 1 jajko;
- łyżka skrobi kukurydzianej;
- sól, pieprz, czosnek (inne przyprawy, gdy ktoś lubi ziołowe wariacje).
- 2 łyżki mąki razowej, pełnoziarnistej.*
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Masę na placuszki z cukinii przygotowujemy podobnie jak na ziemniaczane, z tym że cukinii nie trzemy na pulpę lecz na wiórki, na grubych oczkach tarki. Solimy i odstawiamy na 10 minut żeby oddała nadmiar soku. No i oczywiście cukinii nie obieramy, (no chyba, że to wyjątkowo przejrzały okaz, ale wtedy też usuwamy twarde pestki).
Trzemy cebulę.
Odciskamy cukinię, łączymy z cebulą, i pozostałymi składnikami przyprawiając według smaku.
Blachę wykładamy pergaminem i łyżką nakładamy na blachę masę z cukinii, formując placuszki średnicy około 8 cm.
Zapiekamy około 20-25 minut do czasu aż staną się rumiane i upieczone. Nie przesuszajmy ich. W środku powinny pozostać lekko soczyste.
Wybornie smakują w towarzystwie białego twarogu, rozrobionego z jogurtem, czosnkiem, pieprzem i solą.
Smacznego.
*Masa powinna wyjść dosyć spójna i gęsta. Dlatego w przypadku chęci zachowania wszelkich prawideł diety Protal, gdy na fazie II trzeba zrezygnować z mąki, powinno się cukinię odcisnąć tak mocno, na ile to możliwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze mile widziane. Wtedy czuję, że nie piszę sama do siebie ;-)