Uwielbiam połączenie czekolady i pomarańczy. Ideał smaku dla mnie. Od jakiegoś czasu polubiłam również smaki korzenne, ziołowe, pikantne w słodkich wypiekach. Eksperymentuję z nutami tymianku, rozmarynu, papryki czy pieprzu... Ale dzisiaj chcę wam zaproponować coś mocno czekoladowego, obłędnie pomarańczowego i urzekająco korzennego. To moja wariacja na temat babeczek czekoladowo - korzennych z powidłami, które upiekłam na Boże Narodzenie. W duecie ze smakiem pomarańczy smakują mi jeszcze bardziej.
Składniki na 12 babeczek:
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej do piernika
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 120 g masła
- 60g gorzkiej czekolady, posiekanej
- 1/2 szklanki kakao
- 2 duże jajka
- 3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 2/3 szklanki grzybka tybetańskiego (w oryginale kwaśnej śmietany 18%)
- 12 kopiastych łyżeczek dżemu z pomarańczy *
- kandyzowana skórka pomarańczy do posypania babeczek **
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę pszenną,
cynamon, przyprawę korzenną, sodę, proszek - wymieszać i przesiać,
odłożyć.
W garnuszku umieścić masło, roztopić. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną
czekoladę, odstawić do jej roztopienia, mieszając pod koniec. Dodać
przesiane kakao i wymieszać rózgą kuchenną. Odstawić do lekkiego
przestudzenia.
Jajka (bez rozdzielania na białka i żółtka) i cukier ubić mikserem do
puszystości. Dodać ekstrakt z wanilii, ubijając dalej. Dodać masę
czekoladową i dokładnie zmiksować (tą samą końcówką miksera).
Dodawać
śmietanę, na zmianę ze suchymi składnikami, mieszając szpatułką tylko do
połączenia się składników.
Formę do muffin wyłożyć papilotkami. Połowę ciasta wyłożyć do papilotek, wyrównać. Na sam środek wyłożyć pełną łyżeczkę dżemu:
Piec w temperaturze 170ºC, bez termoobiegu, przez około 25 - 27 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić na kratce.
Polewa z mlecznej czekolady:
- 100 g mlecznej czekolady
- 30 g masła
Widzę Betinka,że też nie próżnujesz ;)
OdpowiedzUsuńPołączenie czekolady z pomarańczą,to jest to...,czyli i dla mnie ideał smaku dla podniebienia.Dobrej niedzieli przy okazji.