Dzisiaj czwartek. Normalnie tego dnia przestrzegam dnia proto, ale od jakiegoś czasu miałam ochotę na tartę ze szpinakiem, więc proto zaserwowałam sobie wczoraj a dzisiaj raczyłam się tartą.
Bez wątpienia to jedno z najbardziej ulubionych przeze mnie dań.
Składniki na kruchy spód:
- 1 duże żółtko
- 2 łyżeczki zimnej wody
- 155 g mąki pszennej (dodałam 2 łyżki więcej)
- 115 g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
- sól do smaku
Składniki na farsz:
- ok. 500 g szpinaku mrożonego (świeży oczywiście jak najbardziej może być, tylko trzeba go będzie zblanszować i pokroić przed smażeniem)
- 250 g chudego twarogu (kostka)
- 2 jaja
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz do smaku.
Trochę startego sera lub plastry mozarelli na wierzch, papryka w proszku do posypania.
Przygotowanie:
Odmrozić szpinak. Odcisnąć, wrzucić na patelnię i odparować. Następnie dodać 2 jaja, wymieszać i dusić do lekkiego ścięcia białka. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, pieprz i sól do smaku.
Odmrozić szpinak. Odcisnąć, wrzucić na patelnię i odparować. Następnie dodać 2 jaja, wymieszać i dusić do lekkiego ścięcia białka. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, pieprz i sól do smaku.
W malakserze rozdrobnić kostkę twarogu i dodać do niego masę szpinakową. Zmielić do wymieszania
składników.
składników.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni.
Formę na tartę wykleić ciastem, ponakłuwać widelcem, wyłożyć pergaminem i obciążyć na przykład fasolą. Podpiec ok. 15 minut, po czym usunąć pergamin i fasolę i piec kolejne 7-9 minut do lekkiego zbrązowienia spodu. Ciasto wyjąć z piekarnika, wyłożyć na nie masę szpinakową, posypać startym serem i zapiekać do przyrumienienia góry (ok. 15-20 minut).
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze mile widziane. Wtedy czuję, że nie piszę sama do siebie ;-)