Witam po dłuuuugiej przerwie. Tak jak we wszystkim, również w prowadzeniu bloga nie wystarcza mi cierpliwości i brakuje konsekwencji, systematyczności. Jedynie zdjęcia nadal robię przygotowywanym potrawom. Chociaż tyle. Łudzę się, że jeśli natchnienie wróci, będę miała czym podeprzeć swoje spełnienia kulinarne.
Wiosna nadchodzi, opornie jej w tym roku idzie, zupełnie tak samo jak mnie prowadzenie bloga. A tak bardzo bym chciała, żeby tu więcej się działo. Żeby choć w małej części działo się tyle co dzieje się na co dzień w mojej kuchni i byłoby cudownie. Może wraz z wiosną dziać się zacznie. Jednak znając siebie niczego nie obiecuję...Czas pokaże.
Póki co zaczęłam od wiosennych porządków na blogu. Wysprzątałam, poprzekładałam, pododawałam, pousuwałam i zrobiło się schludnie. Tak, jak powinno być w każdej kuchni - czysto i przyjemnie...pachnąco.
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH SERDECZNIE.
Tu w tym miejscu pragnę serdecznie pozdrowić moją koleżankę z Wizaż - Basię
Będzie wiedziała o co chodzi ;-)
Jasne,jasne.....a już myślałam,że przez chwilę bloga pomyliłam ;).
OdpowiedzUsuńBetinka ,już ja się postaram,by Ci się tu działać chciało ....pozdrowionka.